Jeszcze niedawno zarówno czołowe sondażownie, jak i najlepsze firmy bukmacherskie przewidywały zdecydowany triumf byłej sekretarz stanu, Hillary Clinton (o czym pisaliśmy
tutaj). Jednak ostatnie tygodnie kampanii często wywracają sytuację do góry nogami. W tym przypadku określenie “do góry nogami” byłoby być może nieco na wyrost, natomiast z pewnością coś jest na rzeczy.
Z przeprowadzonego w ostatnich dniach dla ABC News sondażu wynika, że przewaga Hillary Clinton nad Donaldem Trumpem wynosi zaledwie 1 punkt procentowy (gdyby wybory odbyły się dzisiaj, to na kandydatkę demokratów swój głos oddałoby 46% Amerykanów, podczas gdy Trump może liczyć na 45% poparcie), co w porównaniu z ponad 12% przewagą z zeszłego tygodnia daje sporo do myślenia.
Gdzie szukać przyczyny nagłego wzrostu notowań Trumpa? Z pewnością nie bez znaczenia jest wznowienie przez FBI śledztwa w sprawie korzystania przez Clinton z prywatnej poczty i serwera do celów służbowych w czasie, gdy pełniła obowiązki sekretarz stanu. W ostatnich dniach okazało się również , że w czasie jednej z debat podczas prawyborów jako jedyna z kandydatów znała treść pytań, które będą zadane. Na takie wydarzenia natychmiast zareagowały czołowe firmy bukmacherskie.
kursy bukmacherskie na dz. 02.11.2016