- Kosmiczny zakład William Hill
W kwietniu 1964 roku David Threlfall za dokładnie £10 postawił zakład, że do końca 1969 roku człowiek postawi stopę na powierzchni innej planety, niż ziemia. Ten pionierski zakład zapoczątkował całą falę podobnych kuponów, o czym wspomnimy później.
W każdym bądź razie, jak doskonale pamiętamy, w lipcu 1969, a więc na pół roku przed wygaśnięciem zakładu, Neil Armstrong odbył udaną podróż na księżyc, a nasz bohater zainkasował dokładnie £10,000, co na tamte czasy było sumą zawrotną.
Tak jak wspominaliśmy, kupon Davida Threlfalla nie był wówczas jedynym, a przechadzka Armstronga po księżycu kosztowała William Hill łącznie ponad £50,000, co na dzień dzisiejszy odpowiada kwocie ok. miliona funtów!
- Najwyższy kurs w historii zakładów bukmacherskich
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, który bukmacher zaakceptował najwyższy kurs w historii zakładów wzajemnych? Nie mogło być inaczej, oczywiście był to
William Hill.
Otóż jakiś czas temu szkocki listonosz mieszkający w Glasgow odwiedził lokalny punkt William Hill i poprosił o wycenę kursu na następujące wydarzenie - “Podróżujący UFO Elvis Presley rozbije się w Loch Ness, zabijając przy okazji słynnego potwora”!!! Lekko zszokowani pracownicy bukmachera zamierzali wezwać psychiatrę, natomiast w myśl zasady “nasz klient, nasz pan” zaproponowali na to zdarzenie kurs 20000000,00. Macie problem z zerami? Słownie będzie to dwadzieścia milionów. Swoją drogą ciekawe, czy listonosz z Glasgow nadal liczy na wygraną…
W 1988 roku słynny alpinista Chris Bonnington zaproponował oddsmakerom bukmachera William Hill zakład o to, czy wróci z Himalajów z dowodem na istnienie Yeti.
Legenda głosi, że po jakimś czasie faktycznie powrócił z wyprawy twierdząc, że znalazł dowody, natomiast w obawie przed zamieszkami rząd natychmiast mu je odebrał i zniszczył
- To się nazywa późne ojcostwo
Na pewno słyszeliście powiedzenie dotyczące mężczyzn decydujących się na posiadanie dzieci w późnym wieku, że jako dziadkowie będą biegać na wywiadówki do szkoły swoich pociech. Co zatem kierowało naszym następnym bohaterem? Nie mamy pojęcia.
W 1995 roku John Richardson postawił w William Hill zakład, że zostanie ojcem dokładnie w 2040 roku. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w momencie zawierania zakładu liczył już 55 wiosen! Matematykę zostawiamy wam…
- Fortuna za kupon AKO na wyścigach konnych
Jedna z najwyższych wygranych w historii zakładów bukmacherskich w Wielkiej Brytanii również należy do William Hill. W 2008 roku Fred Craggs, który niespecjalnie interesował się sportem, a już na pewno nie wyścigami konnymi, zainwestował 50 pensów w kupon, na którym wytypował zwycięzców 8 gonitw.
Jakież było jego zaskoczenie, kiedy podczas następnej wizyty w lokalu bukmachera okazało się, że nie pomylił się w żadnym przypadku, co dało mu wygraną równą milion funtów!