Czara goryczy się przelała. Wielka Barcelona trzeci rok z rzędu odpada z Ligi Mistrzów w katastrofalnym stylu, jednak piątkowa klęska 2:8 z Bayernem to już nawet nie jest kompromitacja. To zapowiedź prawdziwego tsunami w klubie z Camp Nou. I to na wszystkich szczeblach, począwszy od fotela prezesa, aż po najważniejszych zawodników.
Hiszpańska prasa donosi, że szczególnie mocno klęskę z Bawarczykami przeżył Leo Messi, który od kilku miesięcy zwleka z podpisaniem nowego kontraktu, zaś taki blamaż z pewnością nie ułatwi mu podjęcia decyzji.
O krok dalej poszedł znakomicie poinformowany zazwyczaj dziennikarz Marcelo Bechler, który kilkanaście godzin po kompromitacji w Champions League podał informację, jakoby Messi oświadczył w klubie, że był to jego ostatni występ w barwach Blaugrany. Niektórzy uważają, że jest to jedynie próba wywarcia nacisku na prezesa, aby ustąpił ze stanowiska, jednak nie zapominajmy że w przeszłości to właśnie Bechler jako pierwszy poinformował o odejściu Neymara do PSG.
Co o całej sprawie sądzą najlepsi bukmacherzy online? Zdaniem oddsmakerów
bukmachera Unibet sprawa jest zbyt mocno rozdmuchana, zaś w przyszłym sezonie Messi nadal będzie występował w zespole Dumy Katalonii. O ile jednak wcześniej bukmacherzy w ogóle nie brali pod uwagę odejścia Messiego z Barcelony, tak obecnie kursy na zaangażowanie Argentyńczyka przez jeden z topowych europejskich klubów są niższe, niż kiedykolwiek.
Co dalej z przyszłością Messiego? Kto ma rację? Marcelo Bechler, czy oddsmakerzy bukmachera Unibet? Dajcie nam znać w komentarzach poniżej.