Za nami trzy kolejki najbardziej emocjonujących klubowych zmagań na świecie. Byliśmy świadkami kilku niesamowitych spotkań, a faworyci musieli niejednokrotnie sporo się napocić, aby pozostać w grze. Dziś interesuje nas jednak inna rywalizacja, a mianowicie wyścig o miano najlepszego snajpera.
Na ten moment w tej klasyfikacji sensacyjnie prowadzi Erling Braut Haaland z austriackiego Salzburga, który w 3 dotychczasowych meczach strzelił aż 6 bramek, jednak bukmacherzy nie traktują tej kandydatury poważnie. Ich zdaniem, największe szanse na tytuł króla strzelców ma na ten moment Robert Lewandowski, który od początku sezonu popisuje się znakomitą skutecznością, a w Lidze Mistrzów trafił do tej pory 5 razy. Kurs na typ, że to właśnie Lewandowski strzeli w tym sezonie najwięcej bramek wynosi w
William Hill 5.50.
Tuż za jego plecami uplasował się Raheem Sterling, na którego triumf kursy spadły drastycznie po hattricku przeciwko Atalancie Bergamo (było
15.00, a obecnie jest
7.00). Musimy również uspokoić fanów Leo Messiego. Bukmacherzy pamiętają także o nim, a kurs na zakład, że to Argentyńczyk strzeli w tym sezonie najwięcej goli wynosi u
bukmachera Unibet 10.00.